Na poligonie nie tylko strzelają

Wcześniej pisałem o przygotowaniach do tych ćwiczeń, dziś natomiast opiszę i tu się możecie zdziwić - nie będzie to kolejna opowiastka o zajęciach strzelecko – bojowych ale o ważnych aspektach działania armii podczas pokoju jak i wojny.
Po raz pierwszy zwróciłem na ten fakt że wojsko powinno ćwiczyć nie tylko umiejętności strzeleckie ale rożne scenariusze które w rzeczywistości mogą stać się realne. RYŚ – 16 udowodnił zwłaszcza moją osobę że w naszej armii myśli się zapobiegawczo i ćwiczy się na różnych płaszczyznach – od planowania – logistykę – po najmniejszy szczegół….
Jednym z ważnych przedsięwzięć zrealizowanych podczas ćwiczenia było doskonalenie i praktyczna realizacja odtwarzania zdolności bojowej batalionu zmotoryzowanego 12 Brygady Zmechanizowanej.
Proces obejmował tankowanie transporterów opancerzonych KTO Rosomak gdzie wykorzystano polowy punkt tankowania.
Następnie przeprowadzono obsługiwanie i naprawę sprzętu, a także zrealizowano dowóz zapasów bojowych i materiałowych oraz ewakuacja uszkodzonego sprzętu bojowego.
W ramach świadczonych usług socjalno-bytowych zrealizowano usługi w zakresie żywienia, kąpieli i pralni polowej.
Ćwiczenia objęły również udzielenie poszkodowanym i rannym pierwszej pomocy oraz ewakuacja tychże osób z pola walki lub terenu zagrożonego.
Krótkie filmowe podsumowanie:
No i na koniec nie byłbym sobą gdybym nie zakończył akcentem typowo bojowym.
Co prawda zajęcia odbyły już się poza ćwiczeniami RYŚ-16 ale miały miejsce również na obiektach Poligonu Drawskiego a że w okresie tym przypada święto wojsk rakietowych i artylerii to nie wypada o nich nie wspomnieć.
Bogowie wojny – bo tak się ich zwie – swoje efektowne ćwiczenia pokazał 5 Lubuski pułk artylerii. Poniżej film który wymownie wyręczy mnie w dalszych wypocinach.
Tekst: Tomasz Jasyk [Poligonowe Wieści] Zdjęcia: 12 Dywizja Zmechanizowana Szczecin



















Komentarze
Ten materiał nie ma jeszcze komentarzy